Kolejna ciekawa karta z mojej kolekcji Expert Color Med 3201 przeznaczona na złącze ISA plug&play oparta na chipsecie AMD InterWave AM78C200. Wyposażona w syntezę wavetable bibliotekę 1 mb rom z próbkami dźwiękowymi .
Expert Color MED 3201
Specyfikacja karty:
MED 3201
3D Surround, Wavetable Surround Solution The MED3201 is a Windows 95 Plug n Play compatible, Full Duplex, 3D surround Capabilities and 32-voice Wavetable compatible card. It includes on-board 3D audio processing which will let you experience a fuller, more substantial stereo field. With all its features, it delevers very impressive sound quality for those involved in multi-media authoring, high-end audio works besides business presentations, games and entertainment.
Windows 95 Plug n Play, Fieldsum 3D surround capabilities, 32-voice General MIDI CD quality Wavetable Sound.
Design based on AMD InterWave AM78C200 Audio Chipset.
1MB ROm Wavetable Sound Library set to provide 128 standard instrument sets and 54 drum sets.
Full Duplex function to allow communication over Internet Phone and simultaneous playback and recording of PC audio
Right and left channel panning, balance and variable volume level control for indivudual inputs and mixed output.
Compatible with all Windows 95 Direct Sound applications.
Do instalacji posłużyły mi sterowniki z poniższej strony :
Firma Creative stworzyła tylko dwie takie karty , oryginalnego Wave BLASTER-a o oznaczeniu (CT1900) oraz Wave BLASTER-a II o oznaczeniu (CT1910).
Historycznie to właśnie ten producent jest odpowiedzialny za stworzenie standardu wave blastera , kart córek dołącznych do specjalnego konektora na płycie karty dźwiękowej dających możliwość rozszerzenia syntezy midi z poziomu FM do poziomu syntezy wavetable.
W dzisiejszych czasach kiedy moduł dźwiękowy zintegrowany jest z płytą główną kiedy (rok 2017) dominacja laptopów na komputerami stacjonarnymi jest już chyba przesądzona ktoś kto urodził się po okresie rewolucji komputerowej mógłby zadać uzasadnione pytanie o co w ogóle chodziło z tym dźwiękiem i do czego to całe midi.
Muzykę w tym elektroniczną tworzono oczywiście bez komputerów posługując się zaawansowanym sprzętem nagrywającym ale dopiero z pojawienie się kart dźwiękowych oraz modułów midi sprawiło że ktoś w zaciszu domowym w przysłowiowej piwnicy czy garażu mógł stać się prawdziwym twórcą przechodząc drogę od amatora do profesjonalisty. Reporter radiowy czy telewizyjny niezależny strzelec dziennikarski mógł po nagraniu podkasać sam materiał czy audycję a amatorski z początku radiowiec uruchomić własną transmisję.
Odnośnie samych waveblasterów pierwszy karta wyposażona była w 4 megabajtowy rom na próbki dźwiękowe druga o dziwo posiada rom o pojemności 2 megabajtów , producenta tłumaczył to zoptymalizowaniem, skompresowaniem i zbalansowaniem próbek dźwiękowych dzięki czemu udało się osiągnąć taki sam efekt muzyczny mimo mniejszej pojemności pamięci romu karty . (większość osób które miało okazję posiadać obie karty nie podziela tej opinii.)
Obecnie karty są niezwykle trudne do zdobycia, częstotliwość pojawiania się którejkolwiek z nich na ebayu czy allegro jest znikoma i trzeba wiele cierpliwości aby którąś zdobyć.
Dla osób nie znających tematu karty córki (tzw daughter boards ) to specjalne karty rozszerzające możliwości karty dźwiękowej o syntezę midi.
Mają formę dodatkowych modułów dołączanych do specjalnego 26 pinowego (waveblaster conector) złącza na karcie dźwiękowej (karta oczywiście musi takie złącze posiadać a nie wszystkie mają zwłaszcza nowe karty są produkowane już niestety bez tego złącza). Poniżej wygląd konektora midi (waveblaster connector) na przykładowej karcie.
W dzisiejszych czasach kiedy ścieżki dźwiękowe w grach są w formatach audio a większość muzyki jest dostępna m postaci mp3 lub zapisana w wysokiej jakości za pomocą bezstratnych kodeków sam standard midi nie jest już tak popularny jak kiedyś co oczywiście wcale nie znaczy że przestał on istnieć lub został zapomniany.
W czasach swej świetności większość gier posiadała ścieżki dźwiękowe w standardzie midi a jakość syntezy midi jaką dysponowała karta muzyczna miała olbrzymie znaczenie co do tego co faktycznie usłyszymy w głośnikach komputera.
Pierwsze karty dźwiękowe dysponowały wyłącznie syntezą AM która nie była tak naprawdę wiele lepsza od tego co można było wcześniej usłyszeć z tzw pc-speakera czyli mówiąc krótko głośnika systemowego.
Ponieważ nie każdy sięga pamięcią na tyle daleko śpieszę z wyjaśnieniem że jeszcze wcale nie tak dawno temu wszystko co można było usłyszeć jako muzykę z komputera pochodziło z głośnika systemowego który dzisiaj jest z reguły odpowiedzialny prawie wyłącznie za pisk potwierdzający sprawdzenie stanu płyty głównej przy starcie komputera.
Słyszało się to tak !
Trudno sobie to może dzisiaj wyobrazić ale to właśnie głośniczek systemowy był do momentu kiedy pojawiły się rozwiązana typu covox czy właściwe karty muzyczne odpowiedzialny za efekty dźwiękowe w komputerze.
Albo tak : )
Jeszcze lepiej prześledzić to na podstawie tej prezentacji która za pomocą niezapomnianego intro z gry Secret of Monkey Island 🙂
Jeśli ktoś myśli że rozwiązania te nie dawały pola do popisu zdolnym muzykom i koderom proszę sobie przesłuchać poniższą muzykę na covoxie
Pinball Fantasies Intro Soundtrack on IBM PC PS/2 8580 / Covox Speech Thing
Po syntezie AM pojawiła się jej znacznie ulepszona wersja synteza FM ale tak naprawdę rewolucje w syntezie dźwięków midi pojawiła się w momencie gdy na kartach dźwiękowych zaczęto montować pamięć do w której wpisywane były wysokiej jakości próbki realnych brzmień instrumentów za pomocą których odtwarzana była na karcie muzyka tzw. metoda wavetable .
Krótki opis metody syntezy ich powstania i rozwoju w linku poniżej:
Synteza wavetable za pomocą próbek tzw sampli realnych instrumentów zapisanych w pamięci rom karty dawała możliwość uzyskania najpełniejszego zbliżonego do realnego brzmienia dźwięku. Poza tym zwalniała procesor komputera z obowiązku syntezy dźwięku- całość operacji była w tym przypadku przeprowadzana przez kartę.
W momencie pojawianie się tej możliwości syntezy większość kart była standardowo wyposażona wyłącznie w syntezę FM , dość szybko jednak pojawiło się wprowadzone pierwotnie przez firmę Creative ciekawe rozwiązanie polegające montowania na kartach dźwiękowych tzw waveblaster connector dodatkowego 26 pinowego złącza do którego można było dołączać specjalne karty rozszerzeń tzw daughter boards – karty midi będące osobnymi syntezatorami midi z własnymi próbkami dźwiękowymi.
Rozwiązanie to upowszechniło się niezwykle szybko i już w niedługi czas potem większość producentów kart dźwiękowych zaczęła montować konektory midi na swoich kartach dając użytkownikom swobodny wybór co do rodzaju syntezy midi oraz karty midi która chcą wybrać.
Czasami mamy też do czynienia z kartami w płytkę których po prostu wbudowano taki syntezator na stałe dodając też konektor midi dzięki czemu można dokonać wyboru w zależności od tego z jakiego rozwiązania chcemy korzystać.
Najważniejszą rzeczą w tym wszystkim jest to że karty córki nie wymagają do działania żadnych sterowników , po prostu podłącza się daną kartę do złącza midi na karcie dźwiękowej (oczywiście przy wyłączonym komputerze) i w ustawieniach audio systemu w części midi wybiera się z reguły zewnętrzny port midi. To wystarczy aby od tego momentu dźwięki midi były przetwarzane przez kartę córkę bez udziału procesora komputera czy karty dźwiękowej.
Muzeum starého hardwaru a počítaču-jak sama nazwa wskazuje „Muzeum starého hardwaru a počítačů” 🙂 polecam szczególnie część dotyczącą kart dźwiękowych – Zvukové karty